Wilgoć w mieszkaniu to poważny problem. Może się ona przyczynić do powstawania pleśni oraz grzyba. Najczęstsze jej przyczyny to zalanie mieszkania przez sąsiada lub wszelkiego rodzaju awarie. Czasami wystarczy chwila nieuwagi, by zalać mieszkanie. Zdarza się jednak, że mieszkanie jest „zalewane” przez dłuższy czas, a my nie zdajemy sobie z tego sprawy. Awaria jest bowiem niewidoczna na pierwszy rzut oka. Usunięcie powstałych szkód może być trudne oraz czasochłonne.
Zalanie mieszkania przez sąsiada
Zalanie mieszkania przez sąsiada to spory stres związany nie tylko z powstaniem szkód, ale również z dochodzeniem do tego, kto pokryje koszty związane z ich usunięciem. Jeśli sąsiad zalał nam mieszkanie, to on odpowiada za poniesione przez nas szkody. Gdy przyzna się on, że mokra plama na naszym suficie powstała z jego winy, możemy być zadowoleni z rozwoju sytuacji – najprawdopodobniej będzie czuł się zobowiązany do pokrycia kosztów związanych z usunięciem zniszczeń. Może się jednak zdarzyć, że sąsiad będzie wypierał się, że to on zalał nam mieszkanie. Wówczas należy wysłać mu przedsądowe wezwanie do zapłaty. Robimy to listem poleconym z potwierdzeniem odbioru. W wezwaniu do zapłaty wskazujemy kwotę oraz termin, w jakim powinna zostać dokonana wpłata. Niezwykle ważne jest dołączenie całej dokumentacji dotyczącej wyrządzonych szkód oraz kosztów związanych z ich usunięciem. Zalanie mieszkania przez sąsiada może skończyć się przed sądem – jeśli ten, po trzymaniu wezwania do zapłaty, nadal nie będzie czuł się odpowiedzialny za szkody w naszym mieszkaniu.
Zalanie mieszkania – usunięcie usterki
Zalanie mieszkania może wynikać również z naszej winy lub z powodu usterki, na którą nie mieliśmy wpływu. Może do niego dojść, gdy w porę nie zauważyliśmy i nie usunęliśmy usterki. Najczęstsze przyczyny zalania mieszkania to:
- pęknięta rura;
- pęknięty wężyk doprowadzający wodę np. przy pralce lub zmywarce;
- zapchanie kanalizacji lub urządzeń sanitarnych;
- uszkodzony zawór;
- przeciekający dach.
Spore szkody mogą powstać również podczas ulewnego deszczu, gdy zapomnimy o zamknięciu okna. Zwłaszcza, jeśli zajmujemy pomieszczenia na poddaszu. W przypadku awarii w pierwszej kolejności powinniśmy usunąć usterkę. Następnie możemy przejść do osuszania budynku.
Jak usunąć wilgoć w mieszkaniu?
Osuszanie mieszkania może być bardzo czasochłonne. Dzieje się tak, gdy usterka była przez długi czas niezauważona np. w przypadku pękniętych rur albo nieszczelnego silikonu przy zlewie, wannie czy też prysznicu. Jak pozbyć się wilgoci w mieszkaniu? Pomocne mogą być:
- pochłaniacze wilgoci – warto po nie sięgnąć, gdy zauważymy pierwsze oznaki zbyt dużej wilgoci w naszym mieszkaniu;
- osuszacz powietrza – pochłania wilgoć z powietrza i skrapla wodę do zbiornika. Należy pamiętać o wypróżnianiu zbiornika;
- nagrzewnica – podnosząc temperaturę w mieszkaniu sprawiamy, że woda ze ścian odparowuje. Niezwykle ważne jest, aby para miała ujście;
- preparaty przeciw wilgoci na ścianie – przydatne, gdy zbagatelizujemy problem wilgoci i pojawią się pleśń oraz grzyb.
Usuwanie wilgoci może być skuteczne przy wykorzystaniu wyżej wymienionych urządzeń oraz środków. Zdarzają się jednak sytuacje, w których konieczne okaże się wezwanie specjalisty.
Firma osuszająca budynki – Warszawa
Wilgoć w mieszkaniu przyczynia się do powstawania pleśni oraz grzyba. Mieszkanie w takich warunkach jest niebezpieczne dla zdrowia. Jeśli więc zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy i stoimy bezradni, nie wiedząc, jak pozbyć się wilgoci z mieszkania, warto skorzystać z pomocy specjalistów. Warszawa jest pełna specjalistycznych firm osuszających budynki, które pomogą nam uporać się z problemem. Fachowa wiedza oraz profesjonalny sprzęt stanowią klucz do sukcesu – specjaliści szybko uporają się z wilgocią, z którą my walczymy od kilku dni, tygodni, a może nawet miesięcy.
Znacznie łatwiej jest zapobiegać powstawaniu wilgoci, niż osuszać ściany. Dlatego niezwykle ważne jest właściwe ogrzewanie oraz wietrzenie pomieszczeń. Jeśli w mieszkaniu pojawiła się wilgoć (bez względu na to, co było jej powodem), należy ją koniecznie usunąć – samodzielnie lub przy pomocy firmy osuszającej budynki.
